Dęby Osielsko

Ekstraliga – IX i X kolejka:

KWK Construction Dęby Osielsko - Silesia Rybnik 3:7 i 6:8

KWK Construction Dęby Osielsko - Gepardy Żory 15:4 (7 r.) i 11:1 (6 r.)

Sobota 22 czerwca – Osielsko:

Miotacze: [OSI] Adan Cabrales - Loser (3-1), Łukasz Snopek (6.)

[RYB] Adrian Mularczyk - Winner, Miłosz Paprocki (8.)

KWK Construction Dęby: Acosta CF/LF, Jasiakiewicz 3B, Cabrales P (t6. Catalan CF), Matuszewski 2B, Cromwell SS, Sztejka RF, Zagórski 1B, Teska 2B (t6. Snopek P), Szymański C.

Asysty punktowe: Jasiakiewicz, Sztejka, Zagórski - po 1.

Punkty: Acosta, Matuszewski, Cromwell - po 1.

Hity: Acosta (2B) - 3, Matuszewski, Cromwell, Zagórski - po 2, Jasiakiewicz, Sztejka, Szymański - po 1.

Miotacze: [OSI] Radosław Zajda - Loser (1-1), Łukasz Przybułek (7.)

[RYB] Ryoma Watanabe - Winner

KWK Construction Dęby: Catalan CF, Cromwell SS, Jasiakiewicz 3B, Matuszewski 2B, Cabrales 1B, Sztejka RF, Szymański LF, Teska DH, Macniak C, Zajda P (t7. Przybułek P).

Asysty punktowe: Matuszewski - 3, Cabrales, Szymański, Teska - po 1.

Punkty: Catalan - 2, Cromwell, Jasiakiewicz, Matuszewski, Sztejka - po 1.

Hity: Matuszewski (2B) - 3, Catalan - 2, Sztejka, Szymański, Teska - po 1.

Niedziela 23 czerwca – Osielsko:

Miotacze: [OSI] Paweł Sztejka - Winner (4-2), Łukasz Snopek (6.)

[ŻOR] Maksymilian Serwotka - Loser, Dawid Korzekwa (5.)

KWK Construction Dęby: Acosta 2B (b2. Charchuła PH/2B), Cabrales 1B (t6. Decowski 1B), Cromwell SS, Zagórski DH, Zajda CF, Streich 3B, Szymański C, J. Liwoch LF (b5. O. Wąsik PH/LF), J. Pochwała RF (t5. Al. Medina RF, t7. Macniak RF), Sztejka P (t6. Snopek P).

Asysty punktowe: Cabrales - 3, Acosta - 2, Zagórski, Streich, Szymański, O. Wąsik - po 1.

Punkty: Acosta, Charchuła, Zajda, Streich, Szymański - po 2, Cabrales, Cromwell, Zagórski, J. Liwoch, J. Pochwała - po 1.

Hity: Zagórski - 3, Acosta, Cabrales (2B), Cromwell, Szymański - po 2, Charchuła, Streich, O. Wąsik, J. Pochwała - po 1.

Miotacze: [OSI] Daniel Catalan - Winner (2-0), Mikołaj Zera (5.)

[ŻOR] Kacper Blacha - Loser, Konrad Wiśniewski (6.)

KWK Construction Dęby: Acosta CF (b5. Zajda PH/CF), Kozlak SS, Catalan P (t5. Zera P), Cabrales LF, Jasiakiewicz 2B/3B, Sztejka RF (b5. J. Liwoch PH/RF), Zagórski 1B (t6. Decowski 1B), Streich 3B (t6. Charchuła 2B), Macniak C (b6. O. Wąsik PH).

Asysty punktowe: Kozlak, Catalan, Cabrales, Jasiakiewicz - po 2, Zajda, Zagórski - po 1.

Punkty: Kozlak - 3, Acosta, Catalan - po 2, Zajda, Cabrales, Decowski, Macniak - po 1.

Hity: Acosta, Kozlak (2B) - po 3, Zajda (2B), Cabrales, Jasiakiewicz, Sztejka - po 2, Catalan (2B), Zagórski, Decowski, Charchuła - po 1.

W sobotę dwie porażki z Silesią, w niedzielę dwa zwycięstwa z Gepardami – takimi wynikami KWK Construction Dęby Osielsko zakończyły rundę zasadniczą Ekstraligi baseballu. Osielszczanie zajęli drugie miejsce w tabeli i w półfinałach play-off zmierzą się z Silesią Rybnik.

Na raty rozgrywane były IX i X kolejka Ekstraligi, z powodu udziału KWK Construction Dębów i Silesii w europejskich pucharach oraz nadchodzącej pory dla reprezentacji Polski. Część spotkań rozegrano w terminie lub awansem, na miniony weekend pozostały dwa przełożone dwumecze zespołu z Osielska oraz starcie Barons z Centaurami, które w V kolejce nie doszło do skutku z powodu opadów deszczu i niezdatnego do gry boiska we Wrocławiu. Już wcześniej pierwszą pozycję w tabeli zapewniła sobie Stal Kutno, a drugą KWK Construction Dęby. O pozostałe dwa miejsca premiowane awansem do play-off toczyła się zacięta walka: Silesia, Centaury i Barons miały identyczny bilans zwycięstw-porażek 8-10. Rybniczanie przyjechali więc do Osielska niezwykle zmotywowani, tym bardziej, że pojedynek ich rywali miał się odbyć dopiero dzień później.

Robert Stęchły otworzył pierwsze spotkanie dwubazowym hitem i zdobył obieg dzięki poświęceniu Miłosza Paprockiego. Gospodarze wyrównali w II rundzie po hicie Pawła Zagórskiego. Skuteczna gra miotaczy Adana Cabralesa i Adriana Mularczyka utrzymywała wynik 1:1 aż do V partii, która okazała się decydująca dla losów meczu. Rybniczanie wybili w niej 4 hity, w tym dabla Łukasza Rumpela i tripla Japończyka Ryomy Watanabe, zdobyli 4 obiegi i objęli prowadzenie 5:1. Od następnej rundy Cabralesa zastąpił na górce miotacza Łukasz Snopek.

Dopiero w VII części meczu pałkarze KWK Construction Dębów zaatakowali skuteczniej, wykorzystując zmęczenie Mularczyka (miał już ponad 100 narzutów). Z 4 hitów zdołali jednak zdobyć tylko 2 obiegi i nadal przegrywali 3:5. Po zamianie ról z dwubazowych hitów Miłosza Paprockiego i drugiego Japończyka, Kenjiro Hatakeyamy oraz singla Szymona Garusa, Silesia zdobyła kolejne dwa obiegi i znowu odskoczyła na 4 punkty. W IX partii rybniczanie mieli kolejną szansę na podwyższenie wyniku, obsadzili wszystkie bazy, ale Snopek zdołał zakończyć turę bez strat. Pałkarze z Osielska nie zdołali jednak odwrócić losów meczu, bo z roli miotacza zamykającego mecz świetnie wywiązał się Miłosz Paprocki. Narzucał przez ostatnie dwie rundy i wpuścił na bazę tylko jednego zawodnika – Phil Acosta wybił hita, ale… zaraz został zdjęty przez Paprockiego udanym pick-offem i Silesia wygrała 7:3. Po kilku słabszych występach Acosta był w tym meczu liderem pałkarzy KWK Construction Dębów (3 hity, w tym dwubazowy oraz obieg). Zespołowo gospodarze wybili o jednego hita więcej (12-11), ale śląski zespół skuteczniej zamieniał odbicia na punkty i zwycięstwem zapewnił sobie udział w play-off, bez względu na wyniki niedzielnych spotkań we Wrocławiu.

Rybniczanom to jednak nie wystarczyło, chcieli jeszcze uniknąć gry w półfinałach ze Stalą i z nie mniejszą determinacją podeszli do drugiego spotkania. Grający trener Silesii i reprezentacji Polski Watanabe stanął na górce miotacza, gospodarze posłali tam Radosława Zajdę. Już w inauguracyjnej rundzie oba zespoły zdobyły po 2 obiegi (hita z podwójną asystą punktową wybił Bartosz Matuszewski). W III i IV partii rybniczanie zdobyli kolejne punkty i w połowie meczu prowadzili 5:2, ale KWK Construction Dęby ruszyły do odrabiania strat. W dolnej IV turze Paweł Sztejka wybił hita i dobiegł do mety po błędzie obrony. W V odsłonie pałkarze z Osielska wybili 3 hity i wygrali 2 pojedynki z Watanabe, Cabrales odbił na aut z poświęceniem – to wszystko przyniosło gospodarzom 3 punkty i prowadzenie w meczu 6:5.

Nie na długo, bo już w kolejnej części meczu po hicie Stęchłego dwaj biegacze dobiegli do mety i odzyskali prowadzenie dla śląskiej ekipy. W ostatniej partii rybniczanie zdobyli jeszcze jeden obieg i wygrali 8:6, bo po słabszej V rundzie Watanabe znów dominował nad pałkarzami, jedynie Matuszewski zdołał odbić mu dwubazowego hita. Silesia zakończyła sezon z 10 zwycięstwami, a ponieważ miała korzystny bilans bezpośrednich pojedynków z Centaurami i z Barons, zapewniła sobie III lokatę w tabeli i… półfinał z KWK Construction Dębami!

Zupełnie inny charakter miały niedzielne mecze zespołu z Osielska przeciwko Gepardom Żory. Druga ze śląskich drużyn uczyniła wprawdzie pewien postęp w stosunku do sezonu 2018, wygrała 4 mecze, ale nie wystarczyło to na miejsce wyższe niż VI, zamykające tabelę Ekstraligi. Gepardy powoli odbudowują swoją dawną potęgę, do Osielska przywiozły skład złożony z 17- i 16-latków, wsparty jednym… 40-latkiem, który jednak dopiero niedawno zaczął swoją przygodę z baseballem. W tej sytuacji trener Daniel Catalan sięgnął do rezerw, zarówno w wyjściowych ustawieniach, jak i dokonując licznych zmian w trakcie gry. W dwóch niedzielnych meczach zagrało aż 20 zawodników KWK Construction Dębów.

Wielkich emocji nie było, przewaga gospodarzy i tak była bardzo wyraźna. W pierwszym spotkaniu już w inauguracyjnej rundzie odbijało aż 15 pałkarzy z Osielska, a 8 zdobytych obiegów właściwie ustawiło mecz. Miotacz Sztejka dopiero w III partii wpuścił do gry pierwszego rywala, zresztą po błędzie obrony, a no-hittera utrzymywał do początku IV rundy, kiedy Kacper Blacha odbił mu singlowego hita i po kolejnym błędzie obrony zdobył obieg dla Gepardów. Mógł to być jedyny punkt Ślązaków w tym meczu, ale VI odsłonę przedłużył błąd zamiast trzeciego autu, żorzanie wybili potem 3 hity i zdobyli 3 punkty. Podrażnieni gospodarze w dolnej turze odpowiedzieli 4 hitami i 5 obiegami, dzięki czemu w połowie VII partii mieli już ponad 10 punktów przewagi (15:4), co pozwoliło zakończyć mecz przed czasem.

W drugim spotkaniu narzucał Catalan, który w czterech rundach wystrajkował 9 rywali, a potrzebował na to 48 narzutów, w tym tylko 8 niecelnych! Na ostatnie dwie partie zastąpił go Mikołaj Zera, który też zaprezentował się przyzwoicie, chociaż pozwolił Gepardom zdobyć honorowy obieg, który… odrobinę przedłużył mecz. Po V częściach gry KWK Construction Dęby prowadziły 10:0 i mecz mógł zakończyć się w połowie VI partii wskutek przewagi, ale ta spadła poniżej 10 punktów i trzeba było zacząć dolną turę. Otworzył ją hitem… Paweł Decowski, którego powrót na ligowe boisko był sensacją dnia! Hita wybił także Daniel Charchuła, Oskar Wąsik został wystrajkowany, ale przy 1 aucie Zajda wybił dabla kończącego mecz – obaj biegacze również przebiegli po 2 bazy i Decowski zdobył obieg, dający KWK Construction Dębom 10-punktową przewagę (11:1), pozwalającą na zastosowanie „reguły miłosierdzia”.

Decowski, jeden z filarów mistrzowskiej drużyny Dębów z 2004 roku, ostatni raz grał w ligowym meczu 3 lata temu. Niedawno wznowił treningi, w obu niedzielnych meczach wszedł z ławki, zaliczył w opisanej wyżej sytuacji hita i obieg, zagrał też na swojej dawnej pozycji pierwszobazowego. Aż 15 pałkarzy KWK Construction Dębów wybiło w niedzielę co najmniej jednego hita, łącznie zebrały się aż 33 odbicia dające bazę. Rywal nie był jednak zbyt wymagający.

Niesamowicie dramatyczny bój toczyli we Wrocławiu baseballiści Barons z warszawskimi Centaurami o ostatnie wolne miejsce w play-off! W pierwszym meczu Barons prowadzili 2:0 już po I rundzie, ale stołeczny zespół odrabiał straty i wyrównał w V partii. W VIII wrocławianie zdobyli obieg na 3:2, jak się wkrótce okazało na wagę zwycięstwa. 3 asysty punktowe zebrał weteran Ekstraligi Robert Roggenbuck, czyli wszystkie obiegi Barons zostały zdobyte dzięki jego akcjom.

W drugim spotkaniu tym razem Centaury zdobyły dwupunktowe prowadzenie już w inauguracyjnej odsłonie. Baroni zdobyli obieg w III partii, ale warszawiacy ciułali pojedyncze punkty i w VI rundzie prowadzili 5:1, co dawało im awans do play-off. Gospodarze odrobili 2 punkty, ale w połowie ostatniej (regulaminowej) części meczu Centaury prowadziły 6:2 i były w „czwórce” walczącej o medale. Jednak w dolnej turze stołeczny miotacz Marek Podgórski oddał kilka baz, potem Barons wybili mu kilka hitów i wyrównali na 6:6. Dogrywka! Centaury zdobyły w niej 2 punkty, ale wynik 8:6 premiował do walki o medale wrocławian. Baroni przypieczętowali awans, zdobywając w dolnej turze dogrywki 3 punkty i wygrywając mecz 9:8, z czego 7 obiegów zdobyli w VII i VIII partii!

Ostateczna kolejność rundy zasadniczej okazała się… identyczna, jak rok temu. W półfinałach play-off ponownie zmierzą się Stal Kutno z Barons Wrocław oraz KWK Construction Dęby Osielsko z Silesią Rybnik. Sezon ligowy zakończyły Centaury i Gepardy. Przed rokiem fantastyczna postawa Silesii po wakacjach wywróciła tę kolejność – rybniczanie jak burza przeszli bez porażki przez finały Pucharu Polski oraz półfinały i finały Ekstraligi, zdobywając mistrzostwo i Puchar. Jak będzie w tym roku? Faza play-off rozpocznie się 31 sierpnia i 1 września, w tym terminie KWK Construction Dęby podejmą Silesię w Osielsku. Tydzień wcześniej w Rybniku rozegrany zostanie turniej finałowy o Puchar Polski.

Nadszedł teraz czas dla reprezentacji. Już we wtorek część kadry narodowej rozpocznie grę w prestiżowym turnieju międzynarodowym Praski Baseballowy Tydzień. W stolicy Pragi w biało-czerwonych barwach zagrają m.in. Radosław Zajda i Matthew Kozlak z KWK Construction Dębów. Od 2 do 6 lipca najważniejszy tegoroczny start: Mistrzostwa Europy Grupy B w słowackiej Trnavie. W składzie reprezentacji Polski znajdzie się z pewnością kilku graczy KWK Construction Dębów. Przypomnijmy, że od stycznia br. trenerem reprezentacji Polski jest Japończyk Ryoma Watanabe (na co dzień Silesia Rybnik), a jego asystentami Daniel Catalan (USA) i Paweł Winiarski – obaj z Osielska. Wreszcie 8-13 lipca w Miejskiej Górce juniorzy walczyć będą w Kwalifikacjach ME U18 – w tej reprezentacji spodziewamy się występu osielszczanina Szymona Karczewskiego.

Wyniki:

9 czerwca (IX kolejka):

Centaury Warszawa - Gepardy Żory 5:3 i 21:0

Barons Wrocław - Stal Kutno 7:2 i 6:5

16 czerwca (X kolejka):

Centaury Warszawa - Barons Wrocław 15:20 i 11:8

22 czerwca (IX kolejka):

KWK Construction Dęby Osielsko - Silesia Rybnik 3:7 i 6:8

23 czerwca (X kolejka i V kolejka zaległy):

KWK Construction Dęby Osielsko - Gepardy Żory 15:4 i 11:1

Barons Wrocław - Centaury Warszawa 3:2 i 9:8 (dogr.)

Tabela rundy zasadniczej Ekstraligi:

1. Stal BiS Kutno 20 15 – 5
2. KWK Construction Dęby Osielsko 20 13 – 7
3. Silesia Rybnik 20 10 – 10
4. Barons Wrocław 20 10 – 10
-------------------------------------------------------
5. Centaury Warszawa 20 8 – 12
6. Gepardy Żory 20 4 – 14